Witam piszę do fachowców a mianowicie chodzi mi o silnik 2.0 147 km z 2004 roku napiszcie proszę jaki jest dokładne oznaczenie silnika czy jest to D-4 ? no i oczywiście czy nadaje sie pod instalacje LPG , bo pytalem sie gazowników i kaźdy mówił że zamontuje. Zerkijcie z łaski swojej na ten konkretny egzemplarz i proszę o ocenę czy warty zakupu. http://otomoto.pl/toyota-...-C24376030.html
A jeżeli nie z ten silnik to napiszcie jaki najlepszy silnik pod LPG w Ave T22 . z góry dziekuje pozdrawiam
Typ: Inne
Silnik: Inny
Rok: 2006
Nadwozie: Hatchback
Wiek: 41 Dołączył: 22 Maj 2012 Posty: 9 Skąd: Stargard
Wysłany: 2012-05-23, 10:59
Dziękuje kolego za tą niewesołą wiadomość, ale lepiej że sie teraz dowiedziałem niż po zakupie w sobote .pozdrawiam
galtom [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-30, 10:46
Wszystkie silniki 2.0 montowane w T25 sa D4. Silnik 2.0 bez D4 (w podobnych do T25 rocznikach) znajdziesz w Rav4 i Avensis Verso.
Podnobie z pojemnoscia 2.4.
Silnik 2.4 w Avensis to niestety D4 bez mozliwosci instalacjo LPG, 2.4 montowane w Rav4, Camry, Previi to jednostka z wielopunktowym wtryskiem i z LPG nie ma wiekszego klopotu.
Również przymierzam się do zakupu Avensisa z silnikiem 2.0
Po przeszukaniu sieci znalazłem informację, że są instalacje, które można zamontować w silnikach z bezpośrednim wtryskiem benzyny.
Włoska BRC SEQUENT SDI Co takiego jest z silnikiem Toyoty co uniemożliwia założenie LPG ?
_________________ VW Passat 1,9 TDI 131 KM automat
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-18, 15:53
gdzieś czytałem,że wtryski są chłodzone benzyną....może to stoi na przeszkodzie??
podobno są jakieś instalacje...ale na 10 cykli wtrysku gazu 2 lub 3 to benzyna....na niskich obrotach też benzyna więc pali zarówno gaz jak i benzynę...czy to opłacalne??...nie wiem...wiem jednak,że szkoda mi tego silnika "profanować" gazem
Brak oprogramowania instalacji LPG dla tych silnikow.
Producenci instalacji LPG 9nie wszyscy) oferuja jedynie komputery obslugujace silniki z bezposrednim wtryskiem z rodziny VW.
Inna sprawa, ze nikt do konca nie wie jakt to dziala bo oplacalnosc takiego rozwiazania jest mala.
Benzyne i tak spalasz tylko mniej, a ewentyalana naprawa tryskow benzynowych przy uszkodzeniu (do ktorego moze dojsc) niska nie jest.
Co jest takiego w sielniku D4 Toyoty? Nic!
Ale zainteresowanie instalacjami LPG do tych aut jest tak niskie, ze nikt nie bedzie ponosic kosztow przygotowania takiej instalacji, testow, itd... Producentowi nakład pracy i kosztow sie nie zwroci.
Chcesz Avensis T25 z LPG to masz wybor pomiedzy 1.8 a 1.6 - EOT
Ja mam taka instalacje (Vialle LPi) u siebie. O ile wiem, nie robia jeszcze instalacji do silnikow D4 Toyoty. U mnie w 1.8 sa osobne wtryski do gazu. Nie wiem czy sa instalacje wykorzystujace do wtrysku gazu wtryski beznynowe...
A Jaka Ave chcesz kupic? Bo z mlodszej 2/3 lata 1.8 po przesiadce z 1.9 TDi zadowolony raczej nie bedziesz....
Kupiłbym Ave z d4d 126 KM, ale te silniki maja poważną wadę konstrukcyjną. 2.0 D4 nawet Vaille jak się okazuje nie zagazuje. Tylko silniki grupy VW gazują.
Dlaczego chcę Avę ? Bo to zawsze był dobry samochód. Ten faul z silnikiem D4D jest dla mnie co najmniej niezrozumiały, więc szukam z silnikiem benzynowym. Benzynowe jednostki VW niestety również (TSI) mają spore mankamenty, które kosztują, jak np. sypiące się rozrządy.
Zapewne po przesiadce z 1,9 TDI 131 KM (najlepszy silnik jaki dotychczas VW wypuściło) na każdy benzynowy o podobnej mocy będzie inaczej, znaczy gorzej, ale kupno 2.0 diesla czy to VW czy Toyoty to spore ryzyko. Pękające głowice 16V, sypiący się napęd pompy olejowej w VW, czy erozja krawędzi cylindrów w Toyocie to spore ryzyko i na dodatek bardzo kosztowne w skutkach. O problemach z FAP nie wspomnę. Silnik benzynowy wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Spokój ducha.
_________________ VW Passat 1,9 TDI 131 KM automat
No to w przypadku Ave niestety sie rozczerujesz. Ja od dawna jezdze Toyotami i takiego chlamu w sensie jakosci jeszcze w Toyocie nie widzialem. Podobno po 2000 r. wszystkie auta sa produkowane - byle tanio - i takie sa efekty.
Jesli mozesz sie przesiasc na znacznie noawsze auto typu T27, by przez kilka lat miec poskoj to ma to sens. Na rok czy dwa mlodsza Ave, z tego co masz (chyba, ze to jakis powypadkowy zlom) bym sie nie zamienial. Nie wiesz co kupisz (a wiesz co masz), silnik 1.8 przed liftem to tez lekka niewiadomo - bo niektore biora olej, inne nie. Wersja po lifcie sensowniejsza ale nie bedzie jezdzil lepiej niz twoj Pasek.
Jak Cie konkretnie cisnie na zmiane to przygladnalbym sie jeszcze Hondzie Accord 2.0 . Mnie sie nie podobala w srodku (stad zakup Ave) ale nie wiem czy dobrze zrobilem.. tyle ze ja szukalem mniejszego auta od poprzedniego wiec zmienialem klasy.... Ty zamienisza to samo na to samo...
Accorda kiedyś miałem. 1,8 VVti, złego słowa nie można powiedzieć. Ekstra furka, konkretna, ale i konkretnie się ceni, podobnie jak Mazda 6. Mój pasek na juz 400 koła najechane. Zaczynam bać się niem wyjeżdżać gdzieś dalej, zwłaszcza za granice, bo w każdej chwili może coś paść. Ma już prawo, a nie jestem w stanie przewidzieć co.
_________________ VW Passat 1,9 TDI 131 KM automat
Kup/wyremontuj sielnik.
Zrob zawieszenie, itd... (o ile nie gnije)
Wg mnie to beda lepiej wydane pieniadze niz kupno auta, ktore jest duza nie wiadoma.
Gdybys sie przesiadal na duzo mlodsze, Ave po lifcie... OK ale zmieniac to co masz na ciut mlodsze...
Wiekszosc Avensis tez bedzie juz blizej 300 tys przebiegu niz 100... A silnik 1.8 do T25 kosztuje na allegro sporo wiecej (niestety).
Kup/wyremontuj sielnik.
Zrob zawieszenie, itd... (o ile nie gnije)
Wg mnie to beda lepiej wydane pieniadze niz kupno auta, ktore jest duza nie wiadoma.
Gdybys sie przesiadal na duzo mlodsze, Ave po lifcie... OK ale zmieniac to co masz na ciut mlodsze...
Wiekszosc Avensis tez bedzie juz blizej 300 tys przebiegu niz 100... A silnik 1.8 do T25 kosztuje na allegro sporo wiecej (niestety).
jakbym trafił silnik AVF z angola z wiarygodnym silnikiem, 5 minut bym sie nie zastanawiał.
Nie gnije nic (ocynk), zawiecha ideał, nie uwierzysz, ale wymieniłem dwa tylne amory, komplet wahaczy górnych z prawej strony (tylko jednego była konieczność) oraz jeden łącznik stabilizatora.
Miesiąc temu pojechałem na trzepaki, żeby sprawdzić przednie amory. Sam w to nie wierze - 78% sprawności. Cała zaniecha (za wyjątkiem tych elementów, które wymieniłem powyżej) jest datowana 2002. Jak ktoś twierdzi, że Pasek ma kiepskie zawieszenie, to po prostu jest chyba trzaśnięty. Chciałbym, żeby każde auto miało tak kiepskie zawieszenie. Niestety padł mi automat i musiałem wywalić 3500, ale winę ponosi moim zdaniem samo VW. Piszą, nie wiedzieć dlaczego i mówią w serwisach, że nie wymienia się oleju w skrzyni Tiptronic, co jest bzdurą. Wymieniłem wentylator elektryczny (koniec szczotek), szczotki rozrusznika i ostatnio simmering w mechanizmie różnicowym. To wszystko. Reszta jak na razie hula aż miło. A sorry, padł mikro włącznik w zamku klapy bagażnika (nie do kupienia-cały zamek) oraz kilkakrotnie reanimowany silnik wycieraczki tylnej -przypadłość całej rodziny VW.
To po prostu super udany samochód jest.
P.S. padła i jeszcze pompa wspomagania i napinacz paska wielorowkowego. Jak na taki przebieg to całkiem dobry rezultat. No i EGR puszcza, ale to też uroda tych zaworów
A wracając do Avki, to iałem zamiar przymierzyć się do 2008 rocznika, to nie takie ciut młodsze, tylko sporo. Na najnowszy model niestety brak finansów.
_________________ VW Passat 1,9 TDI 131 KM automat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum