Typ: Inne
Silnik: 1.4 benzyna
Rok: 2015
Nadwozie: Hatchback
Wiek: 44 Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 177 Skąd: RBR...
Wysłany: 2011-12-15, 21:36 [T25] VSC+TRC OFF (gasną jako ostatnie)
Zamieszczone filmy nie dotyczą mojego samochodu, jednak jeden z nich pokazuje to co dzieje się u mnie; tzn. na filmie 2 przez chwilę po odpaleniu świecą kontrolki VSC+TRC OFF (gasną jako ostatnie)...
czy to normalne ?
To samo bylo u mnie przy rozrychy w temp. pnizej 0 stopni i po nocy stania. Po wymianie akumulatora problem zniknal Dodam jeszcze, ze na pare dni musialem wstawic dobry akumulator ale o mniejszej pojemnosci i rowniez przy kazdym rozruchu sie zapalaly i gasly po dluzszej chwili.
U mnie akumulator oraz rozrusznik na 102% sprawne.Auto trzymane w garażu.A te kontrolki gasną ostatnie.
I czego to dowodzi?? Niczego.Gasną jak system dokona samokontroli i tyle.Czasem jak ruszę to po paru metrach słychać przez 2-3 sekundy dziwne dzwięki terkotania i stukania .To też self control.
Jak czytam to forum to wydaje mi się,że niektórzy szukają dziury w całym albo całego w dziurze.
Moja mama mówiła,że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ".
U mnie akumulator oraz rozrusznik na 102% sprawne.Auto trzymane w garażu.A te kontrolki gasną ostatnie.
I czego to dowodzi?? Niczego.Gasną jak system dokona samokontroli i tyle.Czasem jak ruszę to po paru metrach słychać przez 2-3 sekundy dziwne dzwięki terkotania i stukania .To też self control.
Jak czytam to forum to wydaje mi się,że niektórzy szukają dziury w całym albo całego w dziurze.
Moja mama mówiła,że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ".
Wiesz, co innego jak gasna po zapaleniu stacyjki i juz sie nie zapala. U mnie przed wymiana aku bylo tak, ze faktycznie gasly tak jak trzeba, po czym przy odpalaniu zapalaly sie po raz drugi i przypuszczam, ze chodzi o ten problem.
_________________
prenrzyk [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-16, 20:47
Jeżeli aku i rozrusznik sprawne i nie ma błędów to tylko naturalne zużycie silnika może być przyczyną gorszego odpalania na zimno.
Jeżeli aku i rozrusznik sprawne i nie ma błędów to tylko naturalne zużycie silnika może być przyczyną gorszego odpalania na zimno.
Nie pisz głupot, bo ręce opadają.
Nie wiem co rozumiesz przez słowo silnik, ale dla mnie to generalnie blok + głowica, a to się akurat tak łatwo nie psuje, a nawet jeśli to daje szereg innych objawów, cała reszta to osprzęt, którego awarie mogą właśnie powodować problemy z odpalaniem na zimnym. Przykład - wypalone świece żarowe.
Typ: Inne
Silnik: 1.4 benzyna
Rok: 2015
Nadwozie: Hatchback
Wiek: 44 Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 177 Skąd: RBR...
Wysłany: 2011-12-17, 09:45
Talrep napisał/a:
prenrzyk napisał/a:
U mnie akumulator oraz rozrusznik na 102% sprawne.Auto trzymane w garażu.A te kontrolki gasną ostatnie.
I czego to dowodzi?? Niczego.Gasną jak system dokona samokontroli i tyle.Czasem jak ruszę to po paru metrach słychać przez 2-3 sekundy dziwne dzwięki terkotania i stukania .To też self control.
Jak czytam to forum to wydaje mi się,że niektórzy szukają dziury w całym albo całego w dziurze.
Moja mama mówiła,że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ".
Wiesz, co innego jak gasna po zapaleniu stacyjki i juz sie nie zapala. U mnie przed wymiana aku bylo tak, ze faktycznie gasly tak jak trzeba, po czym przy odpalaniu zapalaly sie po raz drugi i przypuszczam, ze chodzi o ten problem.
Po prostu mam identycznie jak na filmie nr 2. Jeśli to normalne o OK.
_________________ ...miałem kiedyś "japończyka"...
...chętnie pomogę na forum...w jego sprzedaniu...
Też kontrolki mi się zapalają przy rozruchu auta.
Akumulator roczny Centra Futura 72Ah 720A (przypominam oryginał miał 70Ah 700A Delphi)
-Napięcie spoczynkowe akumulatora - 12,30V
-Gdy odpalałem auto napięcie spadło do 10,01V
-Gdy auto zapaliło napięcie 14,30V
Co ważne gdy auto chodziło i przygazowywałem samochód napięcie nie wzrastało ciągle wynosiło 14,30V. Mimo to kontrolki sie zaświeciły i za chwilę zniknęły(w trakcie odpalania). Ostatnie odpalania auta czy to -8 czy też ostatnio -13 nie robiły na aucie żadnego wrażenia. Świeczki podgrzewałem tylko raz i odpalał od tzw."strzału" kręcił jakies 2sek. Rozrusznik raczej sprawny nic się tam nie "dławiło", czy przycinało. Głównie jeżdżę w trasach-90%, miasto sporadycznie-10%. Paliwko ze sprawdzonej stacji zwykłe ON + depresator X-Ceramic Diesel Protector.
_________________ TOYOTA AVENSIS POCZUCIE NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI
A przy tych -13 ile sekund mniej więcej pali ci się kontrolka od świec żarowych i czy od razu odpalasz jak zgaśnie ?
Jesli auto stoi całą noc i odpalam auto to dośc długo pali się kontrolka od świec.wiadomo zależy to od temperatury. Im większa tym dłużej świeczki się palą. Jak kontrolka zgaśnie praktycznie zaraz odpalam mysle ze jakies 1sek po zgasnieciu kontrolki.
Jesli jeżdziłem juz autem jakis czas i pozniej odpalam załózmy za 2godz kontrolka od świec pali się krótko.
_________________ TOYOTA AVENSIS POCZUCIE NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodam jeszcze, ze na pare dni musialem wstawic dobry akumulator ale o mniejszej pojemnosci i rowniez przy kazdym rozruchu sie zapalaly i gasly po dluzszej chwili.
