Żona ma Avensisa z 2010 roku. Avensis został kupiony w Polskim salonie. Silnik 2.0 benzyna.
Od nowości delikatnie falowały obroty, teraz wydaje mi się że to się nasila (bardzo rzadko jeżdżę tym autem) Ja jestem wyczulony na wszelkie dziwne odgłosy w samochodzi i dla mnie jest to uciążliwe. Serwis stwierdził że auto ma przepustnice i nie ma możliwości aby obroty falowały. Gdy po raz kolejny żona im pokazała że jednak falują to stwierdzili że w silnikach benzynowych Toyoty to normalne.
Co może byc przyczyną?
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-13, 20:22
No to tyle mogę Ci powiedzieć, że u mnie na ciepłym nie falują albo falują w taki sposób, że po 2 latach jazdy jeszcze tego nie odkryłem.
Na zimny falują i to dość znacznie.
W mojej T22 było tak samo. Do tego dochodziło szarpanie samochodem przy jeździe poniżej 1000 obr/min. Kiedy włączałem klimę, obroty silnika znacznie podskakiwały na moment, po czym opadały do około 400 obr/min, aby od razu znów skoczyć itd. Jak dodałem gazu, falowanie znikało.
Wolne obroty bez klimy 400 - 700 obr/min (ciągłe, nieregularne falowanie), z klimą 500 - 800 (ciągłe, nieregularne falowanie, ale mniej odczuwalne).
Pomogło czyszczenie przepustnicy. Koszt - piwo, stara szczoteczka do zębów, ścierka bawełniana, patyk znaleziony obok samochodu i śrubokręt.
Śrubokrętem odkręciłem przewód powietrza, szczoteczką do zębów wyczyściłem gruby osad, a następnie starłem pozostałość bawełnianą ścierką. Następnie patykiem otworzyłem przepustnicę i ściereczką wygarnąłem na zewnątrz całą sadzę, jaką mogłem palcem dosięgnąć. Na sam koniec wypiłem piwo
Po przekręceniu kluczyka silnik radośnie zawarczał, a wskazówka zatrzymała się na 1200 obr/min i w miarę nagrzewania silnika opadała do 900 i tam zostawała
_________________ Szaleństwo to źródło rozkoszy znanej jedynie szaleńcom.
fiko7, witam podepnę się pod dawniejszy temat doszedłeś co było powodem falowania pozdrawiam
[ Dodano: 2018-06-24, 14:03 ]
witam wszystkich moją avką jeżdżę od ok 3 miesięcy przebieg ok 76tys.km (2010rok) i po zakupie zauważyłem coś dziwnego z obrotami przy włączeniu biegu jałowego duże falowanie dochodząca do 2,5 -2.8 a następnie powolny powrót do ok 900 naczytałem się sporo w tym temacie z ze sporą obawą zdecydowałem się na przeczyszczenie przepustnicy po zdjęciu gumowej osłony szczoteczką i płynem wyczyściliśmy wszelakie smoliste naloty po pierwszym odpaleniu zabujało silnikiem i zgasł przy następnym obroty zwariowały nawet dochodziły do 3200 i w dół do 600 bardzo się wystraszyłem że teraz to dopiero cyrk ale kolega mechanik (bardzo dobry zresztą) powiedział aby uzbroić się w cierpliwość i poczekać a najlepiej pozostawić zapalone auto na pewien czas aby się zadoptowało do czystej przepustnicy i faktycznie obroty fajnie spadają bez zafalowań jest delikatne przytrzymanie na ok 1200 i spadają zauważyłem lepsze przyśpieszenie to tyle życzę wszystkim udanych zabiegów choć dużo czytając na temat wiem że nieraz przyczyna jest głębsza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum