[mgozdz]

Witam
mam pytanko o łopatki do zmiany biegów, które są przy kierownicy i służą do zmiany biegów w skrzyni automatycznej.
Od jakiej wiersj one występują?
W najnowszym katalogu Toyoty T27 są od modelu Premium chyba.
Przejrzałem allegro i otomoto, ale nie znalażłem żadnego T25 (nawet do FL) z takim gadzetem (nawet w ogłoszeniach FULL OPCJA).

Może ktoś z was ma jakiś weczesniejszy katalog, albo informacje czy ten gadzet występował we wczesniejszych modelach.

Poza tym będę wdzięczny za opinię nt tego rozwiązania. Czy z niego korzystaćie, czy jest to raczej niewykorzystywany dodatek. Noszę się z zamiarem nabycia auta z takim bajerem, ale nie wiem czy sie opłaca, bo o automacie w avensis nie czytałem najlepszych opinii (wolny czas reakcji i czas przełożenia ok 1 sek co w porównianiu np do DSG jest przepaścią).

[Schwefel]

Nie napisałeś jaki samochód chcesz kupić. T25? T27?
Jeżeli chodzi o T25 to nie było takich łopatek przez wszystkie lata produkcji.
W T27 są ze skrzyniami AT i Multidrive od wersji SOL+. Nie wiem jak teraz jest z 1.8 Valvematic Multidrive, bo kiedyś ta wersja nie miała łopatek ale coś mi się obiło o uszy, że teraz ma.

[shifter_]

tylko z 2.2 D4D 150KM jest skrzynia automatyczna i z nią występują łopatki

[Schwefel]

W przypadku Multidrive spalanie będzie podobne jak przy manualu, czasami nawet mniejsze. Gorsze osiągi i ciągłe wycie dostajesz w gratisie. 8-)

[Talrep]

Dla mnie te łopatki to nieprzydatny bajer. Użytkowałem przez jakiś czas auto z automatem i możliwością ręcznego (sekwencyjnego) zmieniania biegów drążkiem i tylko raz skorzystałem z tego gadżetu - żeby sprawdzić czy działa. Inna rzecz, że skrzynia w tym aucie była na tyle wolna, że dodatkowo potęgowało to frustrację wynikającą z jej działania.

Jak masz automat to cieszysz się, że zmienia biegi za ciebie i uwierz mi, nie będzie ci się chciało samemu robić tego za maszynę, no chyba, że będziesz musiał jeździć w górach i wtedy dobierać przełożenia po swojemu.