[raddar85]

Witam wszystkich użytkowników Avek !

Przedstawię swój problem,
Wyjeżdżam z parkingu na drogę hamuje w sumie gwałtownie a tu pedał wpadł i ledwo wyhamowałem, pod koniec hamowania załączył się ABS. Ruszyłem ponownie i udałem się w krótką przejażdżkę zaobserwowałem że hamulec nie jest taki jak powinien być a mianowicie jest bardziej miękki no i hamulce nie działają jak " żyleta " .
Brak ubytku z płynie nigdzie się płyn nie sączy, żadna kontrolka na desce rozdzielczej mi się nie pali i w sumie nie wiadomo co jest. Sugestia poszła taka że może to być pompa hamulcowa (ale czy komputer nie pokazał by jakiegoś błędu jakieś kontrolki) a może jakiś czujnik ?
Czy wymiana płynu hamulcowego może coś zmienić ?
ABS działa kontrola antypoślizgowa działa TRC się nie pali.


Bardzo proszę o pomoc !!!!

[gawrys]

a może spróbuj odpowietrzyć hamulce i sprawdź stan klocków i tarcz

[raddar85]

Też tak pomyślałem, najpierw wymienię płyn hamulcowy odpowietrzę i wtedy zobaczę. Bo ciężko mi uwierzyć że pompa mogła się z psuć, ale w końcu wszystko możliwe. Pozdro

[kris1610]

Wymieniałeś coś ostatnio w układzie hamulcowym?
-ubywa płynu hamulcowego?
-Jaki jest stan płynu hamulcowego?
-po co odpowietrzać jak nic w układzie hamulcowym nie robiłeś?
-czy przypadkiem nie hamowałeś na włączonym sprzęgle?

Te ostatnie pytanie jest ważne

[mietek]

Przecież wszyscy hamują zarówno na włączonym jak i wyłączonym sprzęgle. To normalne użytkowanie samochodu.

[kris1610]

Otóż nie radzę hamować na sprzęgle silnikiem diesla. Wiecie co to jest pompa vacum? Więc wam przybliżę a mianowicie sami doświadczcie tego.otóż zróbcie taki test w swoim dieslu.
1. Odpalić samochód.
2. Wciskać pedał hamulca kilka razy dość szybko, i energicznie.
3. Obserwujcie wyświetlacz z kontrolkami.
4. Jak będziecie tak naciskać ten pedał hamulca to zobaczycie że będzie wam się zaświecać i po chwili gasnąć kontrolka czerwona z wykrzyknikiem( czyli ze coś jest nie tak z układem hamulcowym)
5. Pedał hamulca też będzie już po którymś wciśnięciu miał inna twardość.

A teraz doświadczenie dla desperatów wyjechać na traskę jechać tak załóżmy ze 110km/h kto chce może szybciej wyrzucić samochód na luz i naciskać pedał hamulca ( w systemie hamuj-puść pedał-hamuj-puść pedał) oczywiście wszystko jadąc na luzie. po chwili zorientujecie się że nie macie hamulcy i pozostaje wam tylko ręczny.

[raddar85]

Samochód sprowadziłem w lipcu 2010r w książce było napisane że nastąpiła wymiana tarcz oraz klocków z przodu zaś co do płynu to nie wiem czy był wymieniany.
Sprawdzę jeszcze to wciskanie hamulca i czy jakaś kontrolka się zapali.
Raczej nie używam hamulca na wciśniętym sprzęgle wyjatek w jeździe miejskiej to jest to chyba nie nieuniknione.
Płynu hamulcowego nie ubywa nic a nic.
Dziękuje za podpowiedzi jak coś zaobserwuje to napisze

[wtom]

[kris1610]

[wtom]

[raddar85]

Zamierzam wymienić płyn hamulcowy kupując DOT 4 tylko ile będe tego potrzebował czy 3 butelki po 500ml mi wystarczą ??

[Wugie]

Witam,
Płynu wystraczy Ci jeden pojemnik kupiony w Toyocie. Wydatek to o ile dobrze pamiętam ok. 40 zł.
Odnośnie hamowania to ja po zakupie swojej Ave też wpadłem w panikę kiedy po pełnym wciśnięciu ledwo wyhamowałem. Teraz już się nauczyłem, że jeśli nie zachodzi potrzeba gwałtowego hamowania wystraczy wciskać jeden raz pedał według potrzeb. Kiedy jednak potrzebuję gwałtownie hamować wówczas naciskam pedał hamulca a następnie go odpuszczam i drugie wciśnięcie powoduje, że hamulce to żyleta. Dlaczego tak się dzieje nie wiem ale w Toyocie też nie potrafili tego wyjaśnić i standartowo usłyszałem, że "ten model tak ma".
Pzdr
Wugie

Witam,
Płynu wystraczy Ci jeden pojemnik kupiony w Toyocie. Wydatek to o ile dobrze pamiętam ok. 40 zł.
Odnośnie hamowania to ja po zakupie swojej Ave też wpadłem w panikę kiedy po pełnym wciśnięciu ledwo wyhamowałem. Teraz już się nauczyłem, że jeśli nie zachodzi potrzeba gwałtowego hamowania wystraczy wciskać jeden raz pedał według potrzeb. Kiedy jednak potrzebuję gwałtownie hamować wówczas naciskam pedał hamulca a następnie go odpuszczam i drugie wciśnięcie powoduje, że hamulce to żyleta. Dlaczego tak się dzieje nie wiem ale w Toyocie też nie potrafili tego wyjaśnić i standartowo usłyszałem, że "ten model tak ma".
Pzdr
Wugie

[MICHAS]

Panowie, ciekawa dyskusja, ale pewnie wielu z Was bylo posiadaczami innych marek. Ja rowniez. Nie ma mowy o zadnej zmianie zakresu pracy hamulcow, ani tez pedalu hamulca. Bez wzgledu na ilosc wcisniec, czy na luzie, czy na biegu. To jest wg mnie hydraulika, dopoki pompa pompuje, (silnik zalaczony) hamulec ma pracowac na pelnej wydajnosci caly czas!

Dodam ciekawostke, ostatnio znalazlem w Manual(wersja CD) do Toyot, ze serwis hamulcow (wlasciwie inspekcja dodatkowa) w D4-D nastepuje, po przejechaniu 120tys.mil - 192tys.km (jest to element Vacuum pump for brake booster) czyli pompa wspomagania hamulca.
Jakies dodwiadczenia w tej materii?

[wtom]

przegląd jak przegląd normalna rzecz w dieselu, że na wolnych obrotach po szybkim pompowaniu pedałem hamulca na chwilę stwardnieje i nie jest to objaw nienormalny

[pawel.s10]

wczoraj wpadłem w panikę

pojechałem w trasę. postałem trochę w korkach i zauważyłem że hamulce działają jakoś dziwnie.

mianowicie

hamują jak wszyscy piszecie za drugim razem dobrze

jak na postoju wcisnę pedał to jest miękki i daje opór ale jak trzymam to noga wchodzi w podłogę jak (w masło)

puszczam i naciskam ponownie jest opór a za chwilę pedał idzie w dół aż do oporu

pomyślałem żę może wężyk mi poszedł ale pod autem jest sucho a płyn też nie ubywa

auto ma 100.000 km przebiegu

jak pompuję to twardnieje ale po naciśnięciu znowu się chowa

coś jak przy odpowietrzaniu. naciskasz pedał, ktoś odkręca odpowietrznik i pedał idzie w dół - bardzo podobnie