Wysłany: 2011-05-01, 22:01 [Avensis T25] Dziwnie zużywające się opony i głośne hamulce
Witam wszystkich.
Od 4 tygodni posiadam T25 2.2 D-CAT w wersji kombi. Mam 2 małe problemiki z moją Avką:
1. Autko kupiłem z przebiegiem 56.600 km. Było na zimówkach. 2 tygodnie temu postanowiłem "obuć" je w letnie... i tu niespodzianka. Przednia prawa opona była po zewnętrznej stronie dość mocno zużyta. Szczerze mówiąc umknął mi ten fakt przy zakupie. Przed zamontowaniem nowych opon zrobiłem w warsztacie oponiarskim kontrolę geometrii. Wszystko jest w porządku. Ponieważ auto kupiłem u dealera Toyoty i dostałem od niego rok gwarancji postanowiłem się do niego wybrać i zapytać co może być problemem. W odpowiedzi usłyszałem, że auta z mocnymi silnikami, przy bardziej dynamicznej jeździe (a taką preferuję) tak się zachowują i takie zużycie opon to norma. Czy tak jest na pewno? Zmiana opon co sezon to niezbyt kusząca perspektywa. Poza tym gdyby tak było, zużyte byłyby obie opony, a nie tylko jedna. Tym bardziej, że wcześniej jeździłem AUDI A6 z silnikiem 2.7 TDI i nie było takiego problemu.
2. Przez pierwszych kilkanaście km podczas hamowania klocki hamulcowe wydają taki odgłos jakby nie było na nich okładzin. Po jakimś czasie odgłosy te trochę słabną, ale nadal nie jest to niesłyszalne. Samochód hamuje bez zarzutu, ale dla pewności chciałem to sprawdzić. Klocki mają firmowe logo Toyoty więc raczej nie są jakąś podróbą. W serwisie Avkę wzięli na podnośnik i na pomiary. Jednak szef warsztatu gadał mi coś o wilgoci, rdzy czy jakimś "kurczeniu się", ale stwierdził, że hamulce są w porządku. Gdzie może leżeć problem... w klockach czy w tarczach?
Jak myślicie wszystko jest OK czy serwis unika napraw w ramach gwarancji?
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2011
Nadwozie: Sedan Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-03, 12:02
ad. 1 jeśli chodzi o zużywanie się opon to prawdą jest że zużywają się bardziej ze względu na większy moment ale równomiernie tak jak stykają się z nawierzchnią.
Ad. 2 na tarczach dość szybko powstaje korozja i klocki przy hamowaniu ją zdzierają stąd ten szum. Po kilku hamowaniach powinno to jednak ustąpić. do kolejnego większego postoju .....
jeśli chodzi o zużycie opon , to niezła wymówka serwisu ... haha .. duża moc itd .. wie pan ma Pan super auto no to musi Pan sie z tym liczyć ... nieźle nabili Cię w butelkę
a co do hamulców to moim zdaniem marka klocków ma ogromny wpływ i nie zawsze "dobre marki" najlepiej sie spisują ... u mnie jest Bosch i piszczą przy delikatnym hamowaniu i też mnie to wkurza ale nie bedę kasy wywalał na ich zmianę skoro jeszcze są .
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2004
Nadwozie: Sedan Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 86 Skąd: Grzybno
Wysłany: 2011-10-09, 09:37
co do pierwszego to z taką opinią się gdzieś już spotkałem.....
a co do klocków (i tak pewnie nie długo się skończą, mam doświadczenie ze te org toyota coś szybko się zbierają) a co do kolego przede mną bosch też mi piszczał cały czas, teraz mam lukasa lub trw i jest wszytko w jak najlepszym porządku.
Jak miałem nowy komplet klockow i tarcz to przez pierwsze ~2000km tez wydawaly dziwne dzwieki, pozniej wszystko ustapilo.
co do pierwszego pytania o opony to rozumiem ze na tych oponach toyote kupiles a wiec nie miales ich od nowosci. to ze geometria byla ok nie oznacza ze przez cale "zycie" tej opony tak bylo. auto kupiles u dealera wiec moze wszystko poustawial przed oddaniem go tobie, a opona zostala wytarta wczesniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum